Niestety dopadł mnie kompletny brak czasu :))
I dostępu internetowego.
Ale już jestem. Choć ciałem już o wiele dalej,
to duchem wracam nieustannie na wschodnią granicę.
Szlak tatarski
Spływ
na tratwach Biebrzą - zaczęła się wodna część naszej podróży co
niezmiernie ucieszyło chłopców (z dużym - mężem na czele ;) )
Mazury na canoe
pięknie, tam, oj, pięknie.....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i kibicuję wiernie :-)
ivonesca
Prześlicznie i bardzo się cieszymy, że nam kibicujesz :))
UsuńSzaaaał:) super
OdpowiedzUsuńNo chłopcy widzą wodę oszaleli zupełnie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że pogoda nad morzem
OdpowiedzUsuńdopisała(u nas lało).
Pozdrawiamy serdecznie
Hania z chłopakami
P.S.Chłopcy żałowali,że nie mogli
się dłużej pobawić;-)
Eh, cudnie... :)
OdpowiedzUsuńSpływ Krutynią....nasz pierwszy spływ......
OdpowiedzUsuń